W tym rankingu zwycięzcą jest nie ten, który sprzedaje najwięcej, ale kto podchodzi do biznesu w sposób najbardziej odpowiedzialny. Polska Izba Handlu w kolejnej odsłonie rankingu „Równi w Biznesie” przyjrzała się praktykom producentów wódki.
Dziesięciu największych producentów wódki w Polsce znalazło się w kolejnym, trzecim już zestawieniu „Równi w Biznesie”. To ocena poszczególnych sektorów branży spożywczej przeprowadzana pod kątem zrównoważonej strategii na rzecz rynku mało- jak i wielkoformatowego. Działania firm oceniane są w pięciu obszarach: cena, dystrybucja, udział rynkowy, kontrybucja do wzrostu oraz dedykowane produkty. Suma punktów uzyskanych w każdym z nich daje ogólny wynik w klasyfikacji.
Wyniki „Równych w Biznesie” pokazują, że o zbalansowane relacje z detalistami zadbać potrafią zarówno wielcy, jak i mniejsi gracze. Najwyżej w rankingu oceniony został litewski Stumbras. Tuż za nim znalazł się Roust – międzynarodowa grupa obecna na polskim rynku pod postacią kilku dobrze znanych marek i od dwóch lat lider sprzedaży w Polsce. Podium zamyka Dębowa Polska, wytwórca skupiony na produkcji wysokogatunkowych alkoholi dla koneserów.
– Choć wódka jest u nas mocno zakorzeniona w tradycji biesiadowania, to obecnie – na wzór zachodni – najwięcej pijemy piwa. Coraz większą popularnością cieszy się też wino,chętnie sięgamy po whisky, jesteśmy otwarci na „lekkie napoje alkoholowe” jak cydr. Na coraz trudniejszym rynku sporą pokusą dla producentów wódki jest skupienie się na jednym kanale dystrybucji. Tym bardziej należy docenić tych, którzy chcą być uczciwi wobec niezależnych detalistów i docierać również do klientów sklepów małoformatowych. Z rankingu wynika, że potrafią to zarówno duzi jak i mali producenci – komentuje Waldemar Nowakowski, Prezes Polskiej Izby Handlu.
Celem inicjatywy „Równi w Biznesie” jest przypominanie producentom, by w swojej strategii rozwoju dbali o równowagę na rynku handlu detalicznego i nie pomijali w niej sklepów małoformatowych. Zapominanie o interesach i możliwościach niezależnych sklepów detalicznych stawia je na słabszej pozycji w relacji do dyskontów i hipermarketów.
Kolejnym ograniczeniem konkurencyjności polskiego handlu okazuje się również mniej zróżnicowana oferta produktowa. To efekt polityki niektórych dystrybutorów sprzedających część swoich produktów jedynie poprzez sklepy wielkopowierzchniowe i przygotowujących dla nich dedykowane produkty.
– Gusta konsumentów alkoholi wysokoprocentowych stają się coraz bardziej wyszukane. Dowodzi tego stabilny (mimo wahającego się w ostatnich latach spożycia czystej wódki) wzrost sprzedaży wódek smakowych i marek premium. Zmusza on producentów do sprostania rosnącym wymogom i wprowadzania na rynek nowych wersji swoich produktów. To niestety sprzyja supermarketom i dyskontom, które choćby ze względu na większą przestrzeń na półkach mogą łatwiej zaprezentować różnorodną ofertę produktową. Warto jednak, by producenci pamiętali, że 65% sprzedaży wódki w Polsce przypada na małe sklepy. Ich klienci również powinni mieć dostęp do pełnej oferty. Należy unikać sytuacji, w której klient w swoim lokalnym sklepie znajdzie tylko podstawowy gatunek ulubionej marki wódki, a po jej smakową odmianę musi już jechać do supermarketu – zaznacza Waldemar Nowakowski, Prezes Polskiej Izby Handlu.
Polska Izba Handlu od lat wspiera niezależnych przedsiębiorców – zarówno zorganizowanych we franczyzy jak i działających samodzielnie – starając się, by ich pozycja na rynku wobec wielkich sieci handlowych była konkurencyjna.
„Wódka”, po „mleku” i „piwie”, jest już trzecim sektorem objętym badaniem. Wyniki kolejnych rankingów będą – tradycyjnie już – ukazywały się w miesięcznych odstępach na łamach mediów branżowych.
Organizatorem i podmiotem zlecającym badania do Rankingu „Równi w Biznesie” jest Polska Izba Handlu, a partneruje mu Coface i IGA.