Rząd pracuje nad wprowadzeniem systemu kaucyjnego w Polsce (projekt UC98). Proponowane rozwiązania wymagają konsultacji z branżą handlu, tak aby uwzględniały możliwości praktyczne sklepów co do przechowywania opakowań.
– System na początku powinien objąć wyłącznie butelki PET oraz ewentualnie puszkę aluminiową. Na obecnym etapie sklepy nie mają żadnych możliwości technicznych ani organizacyjnych, aby przyjmować opakowania szklane. Oczywiście istniejący system kaucyjny na butelki po piwie powinien nadal działać, ale nie wyobrażamy sobie przyjmowania dodatkowych szklanych opakowań. Mówimy o tym razem z producentami i innymi organizacjami już od października zeszłego roku – mówi Maciej Ptaszyński, wiceprezes Polskiej Izby Handlu.
W przypadku mniejszych sklepów przystąpienie do systemu powinno być dobrowolne pod względem zbiórki opakowań, a w razie zmiany decyzji, taka placówka będzie mogła przystąpić do zbiórki opakowań w dowolnym czasie po uruchomieniu całego systemu.
– Podobnie niezwykle poważne wątpliwości budzi arbitralne ustalenie w założeniach do projektu progu 100 m2 powierzchni sklepu, od którego prowadzenie zbiórki opakowań miałoby być obowiązkowe. Bez wątpienia wymaga to rzetelnych konsultacji z branżą handlu, tak by uwzględnić realne możliwości sklepów. Pamiętajmy że te 100 m2 to mała placówka handlowa, która musi na takiej powierzchni zmieścić półki, kasę, zaplecze socjalne oraz przechowywać zapasy towarów, nie tylko butelki objęte kaucją – dodaje Maciej Ptaszyński.
Przyszły system depozytowy w Polsce powinien być dostosowany do wymogów i specyfiki większości placówek handlowych w Polsce. Z perspektywy polskiego handlu system depozytowy powinien w szczególności zapewniać:
Sprawną logistykę zapewniająca maksymalna częstotliwość odbioru opakowań depozytowych od sklepów – adekwatną do potrzeb danej placówki handlowej w tym także odbiór we wszystkie dni robocze;
Możliwość ograniczenia kubatury odebranych opakowań – poprzez odbiór zgniecionych opakowań lub możliwość zgniatania odebranych opakowań przez sklep;
Pokrycie przez system niezbędnych inwestycji – takich jak dostosowanie sklepu, zabezpieczenie terenu magazynowania opakowań, urządzenia wspomagające przechowywanie, zgniatanie i przyjmowanie opakowań;
Zaadresowanie kwestii rozliczeń z operatorem systemu za opakowania z depozytem tak by nie skutkowały one ponoszeniem przez sklepy kosztu zamrożenia części kapitału obrotowego w opakowaniach;
Pokrycie dodatkowych kosztów ubezpieczenia opakowań na wypadek kradzieży w przypadku możliwości ponownego oddania opakowań po ich przyjęciu przez sklep oraz ubezpieczenia na wypadek pożaru;
Pokrycie ewentualnych inwestycji związanych z zabezpieczeniem przeciwpożarowym w przypadku konieczności magazynowania łatwopalnych opakowań na terenie sklepu.
Przypominamy również wspólny głos producentów i handlu ws. organizacji sytemu depozytowego w Polsce z października 2020.