Ta strona korzysta z plików cookie.

Ważne konsultacje w Brukseli dot. wyrobów tytoniowych

14 grudnia 2016

12 grudnia w siedzibie Komisji Europejskiej w Brukseli odbyło się spotkanie poświęcone projektowanemu systemowi śledzenia wyrobów tytoniowych. Polska reprezentowana była przez Polską Izbę Handlu i Krajową Izbę Gospodarczą.

Celem podejmowanych przez polską reprezentację działań było przedstawienie Komisji Europejskiej argumentów, które przemawiają za stworzeniem rozwiązania opartego na istniejących i stosowanych rozwiązaniach śledzenia wyrobów tytoniowych. Jest ono wdrażane przez poszczególnych polskich producentów wyrobów tytoniowych od 2004 roku, korzystają z niego już polscy dystrybutorzy. Rozwiązanie to oparte o przemysł pozwalają na wykorzystanie przetestowanych i wdrożonych technologii, które dodatkowo są już usankcjonowane odpowiednimi przepisami i znalazły zastosowanie w innych branżach. Podczas swoich wystąpień na posiedzeniu zespołu roboczego w Brukseli Maciej Ptaszyński, dyrektor Polskiej Izby Handlu, przekonywał zebranych przedstawicieli organizacji, firm i Komisji Europejskiej: do celowości wykorzystania stosowanych już przez przemysł rozwiązań w zakresie zarządzania systemem, oparcia o istniejące otwarte standardy nośników danych zapewniające interoperacyjność i kompatybilność z istniejącymi skanerami oraz do rozwiązań, które w najmniejszym stopniu zarówno od strony organizacyjnej jak i finansowej będą obciążać polski handel i przemysł. Tego typu rozwiązania mogłyby być łatwo nadzorowane przez polskie władze.

Należy jednak podkreślić, że prace nad wyborem docelowego rozwiązania dla systemu śledzenia nadal trwają. Komisja Europejska wciąż szuka odpowiedzi, jak zdefiniować podział ról pomiędzy podmiotami. Obecnie największym zagrożeniem dla polskich przedsiębiorców jest wybór drogi, w której wszystkie dotychczas wypracowane w naszym kraju rozwiązania zostaną zastąpione systemem oferowanym przez zagraniczną korporację. Takie rozwiązanie jest wciąż brane pod uwagę przez Komisję Europejską i lobbowane przez przedstawicieli zainteresowanej korporacji. W takim wypadku oznaczałoby to ogromne zaburzenia w funkcjonowaniu rynku wyrobów tytoniowych w Polsce, które sprzedawane są w ponad 100 000 sklepów, dla których stanowią one od 15 do 40% obrotów. Do tego dochodzą tysiące hurtowni, które bezpośrednio będą dotknięte zmianami i w razie wyboru zagranicznego dostawcy systemu odczują najbardziej skutki takiej decyzji. W najbliższym czasie odbędzie się kolejne spotkanie w Brukseli w tej sprawie z udziałem przedstawicieli polskiego rządu. Bardzo ważne jest, aby konsekwentnie bronić krajowych rozwiązań, które już działają i zapewniają dużą skuteczność i zgodność z wymogami dyrektywy tytoniowej i Ramowej Konwencji o Kontroli Wyrobów Tytoniowych (FCTC), a najważniejsze nie narażają działających w naszym kraju przedsiębiorców na dodatkowe koszty.