Ta strona korzysta z plików cookie.

Stanowisko PIH ws. projektu ustawy o podatku od hipermarketów

alt
26 stycznia 2016

altMinisterstwo Finansów 25 stycznia br. przedstawiło założenia projektu podatku od hipermarketów. Zwolnione od opłaty będą sklepy zarabiające poniżej 18mln zł rocznie. Przedsiębiorstwa handlowe o obrotach poniżej 3,6mld zł rocznie mają płacić 0,7% podatku od obrotu, a te o obrocie  powyżej 3,6mld zł rocznie –  1,3%. Handel w soboty, niedziele i święta ma być opodatkowany stawką 1,9%.

 

 

 

Niepokoi nas niska kwota wolna od podatku – małe i średnie przedsiębiorstwa handlowe zostaną objęte tą opłatą. Dodatkowa danina może odbić się na ich kondycji finansowej i ograniczyć możliwości inwestycyjne i rozwojowe. W przypadku wielu firm czy spółdzielni wydatek rzędu 0,7% miesięcznie to duża kwota. W opinii PIH kwota wolna powinna obejmować małe i średnie przedsiębiorstwa, czyli takie z obrotami od 45–225 mln zł (10–50 mln EUR).

Firmy o rocznym obrocie powyżej 18 mln zł wchodzące w próg opodatkowania 0,7% zdecydowanie nie będą w stanie nawiązać walki konkurencyjnej z dyskontami – rentowność małych firm wynosi ok. 0,5% do 1,5%, zatem to właśnie one najsilniej odczują ten podatek.  Dyskonty, których rentowność jest wielokrotnie wyższa, nie odczują wpływu tego podatku i nie przyczyni się on do wyrównania szans dla polskich firm.

Objęcie podatkiem w wysokości prawie 2% handlu w soboty i niedziele (sprzedaż w soboty jest o ok. 40% wyższa niż w pozostałe dni) realnie zwiększy obciążenie podatkowe małych i średnich przedsiębiorstw.  Handel w te dni będzie dla nich całkowicie nieopłacalny i wpłynie na ogólne obciążenie tych placówek ponad możliwości.  Na handel w weekendy będą mogły sobie pozwolić największe sieci dyskontów i hipermarketów, które będzie stać na poniesienie takich kosztów. Rezultat, który zostanie osiągnięty, będzie odwrotny do zamierzonego  – zahamuje handel w małych i średnich przedsiębiorstwach, a wielkie sieci będą nadal mogły się rozwijać. Projekt opodatkowania handlu detalicznego w soboty i niedziele według wyższego progu należy uznać za błędny. Wygląda na to, że polskie małe i średnie sklepy są wspierane tylko od poniedziałku do piątku.

Czekamy jednak na szczegóły i pełną treść projektu.

Waldemar Nowakowski, Prezes Polskiej Izby Handlu

26-01-2016