Ta strona korzysta z plików cookie.

Rząd przyznaje się do błędu w ustawie, jednak jej nie wycofuje – ustawa o rewitalizacji

alt
15 września 2015

altPodczas prac nad ustawą o rewitalizacji nieopatrznie usunięto zapis regulujący rozmieszczenie sklepów wielkopowierzchniowych (Art. 10.1. 3, <3 pkt 8). Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, w przesłanym do PIH piśmie, przyznaje, że wynika to z błędu technicznego i jest to niezgodne z intencją posłów i Rządu – jednak nie wycofano się z procedowania tej ustawy.

Ministerstwo deklaruje naprawienie tej pomyłki podczas prac nad ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, skuteczność takiego rozwiązania może budzić wątpliwości. Metoda ta jest nie do przyjęcia – Rząd otwarcie przyznaje się do bałaganu, przyznaje że ustawa zawiera błąd, a jednak doprowadza do jej uchwalenia i wprowadzenia wadliwego prawa w życie. PIH zaapelowała do Prezydenta Andrzeja Dudy o odrzucenie ustawy o rewitalizacji, aby posłowie mogli rzetelnie zająć się nią w kolejnej Kadencji Sejmu, tym razem zwracając uwagę na to co uchwalają – komentuje Waldemar Nowakowski, Prezes Polskiej Izby Handlu.

Art. 10.1. (3, <3 pkt 8.) brzmiał:„obszary, dla których obowiązkowe jest sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, na podstawie przepisów odrębnych, w tym obszary wymagające przeprowadzenia scaleń i podziału nieruchomości, a także obszary rozmieszczenia obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 400m2, a także obszary przestrzeni publicznej”.

Po pomyłce artykuł ten brzmi: „obszary, dla których obowiązkowe jest sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, na podstawie przepisów odrębnych, w tym obszary wymagające przeprowadzenia scaleń i podziału nieruchomości, a także obszary przestrzeni publicznej”.

Zapis kontrolujący budowę dużych sklepów jest potrzebny, aby pozwalał organom lokalnym monitorować strukturę handlu. Jego brak doprowadzi do dalszej niekontrolowanej ekspansji dyskontów, które wejdą w duże formaty. Już dziś mniejsze sklepy mają problem z utrzymaniem się na rynku, ta nieopatrznie wprowadzona zmiana będzie ciosem dla handlu nowoczesnego z tradycjami, małych i średnich przedsiębiorstw – zaznacza Waldemar Nowakowski.

 

15-09-2015