Zwracamy uwagę na problem, jaki każdego dnia uderza w wielu polskich potrzebujących, którzy korzystają z pomocy organizacji charytatywnych oraz przedsiębiorców chcących im pomóc. Polskie przepisy dotyczące podatku VAT wymagają od darczyńcy przekazującego produkty przemysłowe na rzecz organizacji pożytku publicznego zapłacenia VAT-u od takich darowizn, zgodnie ze stawką właściwą dla danego towaru, obliczoną na podstawie początkowej ceny sprzedaży. Zwolnienie z podatku VAT-u, które istnieje w przypadku działalności charytatywnej dotyczy jedynie łatwo psujących się artykułów spożywczych, niektórych sprzętów IT oraz wąskiego zakresu produktów przeznaczonych do walki z koronawirusem – taki katalog artykułów odpowiada niewielkiej części potrzeb. Niestety powoduje to, że utylizacja niesprzedanych rzeczy jest tańsza niż oddanie ich potrzebującym. Z pewnością przepisy te wymagają zmiany, aby polscy przedsiębiorcy mieli opłacalną ekonomicznie możliwość robienia darowizn na rzecz potrzebujących zwłaszcza w dobie kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa.
Brak systemowych rozwiązań, które stworzyłoby podatnikom zachęty do dokonywania darowizn produktów niespożywczych, prowadzi do utylizacji jakościowych produktów, które mogłyby trafić do najbardziej potrzebujących. Jednocześnie zjawisko to przyjmuje znaczący wymiar środowiskowy, ponieważ niszczenie towarów prowadzi do zwiększonej produkcji odpadów, a także emisji gazów cieplarnianych powstających podczas ich utylizacji.
Takie rozwiązania prawne funkcjonują w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej https://pih.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/inne_kraje_ue_vat_od_darowizn.pdf
Wysłaliśmy do Senatu RP petycję w tej sprawie, pod którą podpisały się wszystkie zainteresowane strony: organizacje charytatywne, ekologiczne oraz biznesowe. https://pih.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/petycja_vat_od_darowizn.pdf
Organizacje pozarządowe, chętnie korzystałyby z darowizn rzeczowych, zwłaszcza takich, które mogłyby obniżyć koszty działalności tych jednostek. Dzięki temu większa część pozyskanych środków mogłaby być przeznaczana na konkretna pomoc związana z działalnością statutową. Obowiązujące przepisy zniechęcają potencjalnych darczyńców do dzielenia się dobrami, które wytwarzają. Dzisiaj przepisy mówią, że nasi darczyńcy chcąc udzielić wsparcia organizacji muszą się liczyć z koniecznością zapłaty „kary” za swoje działania dobroczynne w postaci VAT-u właśnie. A przecież firma już poniosła koszty wytworzenia danego dobra i odprowadziła podatek na każdym etapie powstawania tego dobra. Gdyby nie musiała płacić podatku VAT od darowizny na rzecz OPP to obie strony coś by zyskiwały. Firma być może, nie musiałaby utylizować swoich dóbr, które nie zostały sprzedane, a które mogłyby służyć kolejnym organizacjom. Chęć działania i czynienia dobra przez osoby prawne / przedsiębiorstwa nie powinna być jednoczesnym zmuszaniem do ponoszenia dodatkowych kosztów – mówi Maja Jaworska, Wiceprezes Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”.
– W ciągu ostatnich 15 lat produkcja tekstyliów na świecie się podwoiła. Przeważająca większość z nich, bo ok. 73% ląduje na wysypiskach lub jest spalane w przeciągu roku od produkcji. Mniej niż 1% podlega recyklingowi. Ten liniowy system produkcji i utylizacji tekstyliów powoduje ogromne straty gospodarcze, społeczne i środowiskowe w postaci zużycia energii, wody oraz powstawania zanieczyszczeń. Dlatego tak ważne są systemowe rozwiązania w postaci np. zachęt podatkowych prowadzących do zwiększenia zakresu ponownego wykorzystywania towarów przemysłowych – zauważa Maria Huma, prezeska Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie.
– Mamy sygnały od przedsiębiorców, którzy chcieliby pomagać i przekazywać darowizny artykułów przemysłowych na cele charytatywne, jednak problemem jest konstrukcja polskiego prawa. Niestety przez pandemię koronawirusa jest coraz więcej potrzebujących, a firmy i tak mają straty z powodu kryzysu, nie mają z czego zapłacić tego podatku. Pomnażanie strat jest sprzeczne z ideą działalności gospodarczej – mówi Maciej Ptaszyński, wiceprezes Polskiej Izby Handlu.