Przedsiębiorcy prowadzący sklepy w południowo-zachodniej części Polski muszą mierzyć się nie tylko z bezpośrednimi skutkami powodzi takimi jak zniszczenia budynków i sprzętu czy utrata towaru, lecz także z wyzwaniami biznesowymi i administracyjnymi wynikającymi ze skomplikowanych regulacji. Handel apeluje do rządu o szereg uproszczeń w procedurach ubezpieczeniowych, logistycznych i kontrolnych, które są niezbędne do przywrócenia placówek handlowych do funkcjonowania w jak najszybszym czasie.
Handlowcy wymagają wsparcia w następujących obszarach:
- Regulowanie terminów płatności – w najbliższych miesiącach poszkodowani przedsiębiorcy mogą mieć problem z płynnością finansową. Apelujemy o odgórną regulację pozwalającą im na późniejszą spłatę zobowiązań wobec kontrahentów.
- Uproszczona procedura ubezpieczeń – w trakcie procedury ubezpieczeniowej konieczne jest przeprowadzenie oceny sytuacji przez ubezpieczyciela. Choćby ze względu na utrudniony dojazd do wielu zalanych placówek procesy te będą utrudnione. Podczas oględzin koniecznych do wydania decyzji o przyznaniu świadczeń w sklepach nadal będą więc znajdować się artykuły spożywcze, które leżały na półkach jeszcze przed zalaniem, a powinny one zostać natychmiastowo zutylizowane. Zalegające psujące się produkty będą bowiem powodować zagrożenie sanitarno-epidemiologiczne dla pracowników sklepów i okolicznych mieszkańców. Mogą także uszkodzić sprzęt, a zatem przyczynić się do jeszcze większych strat ponoszonych przez poszkodowanych przez powódź przedsiębiorców. Procedura ubezpieczeniowa musi zostać uproszczona.
- Zwiększenie limitów kredytów kupieckich – przedsiębiorcy będą potrzebować znacznych środków na zaradzenie stratom, by jak najszybciej przywrócić sklepy do funkcjonowania. Wsparcie ich w trudnej sytuacji musi wiązać się również z pomocą finansową, a zwiększenie limitów kupieckich jest jedną z kluczowych kwestii w tym zakresie.
- Uproszczenie procedur związanych z kontrolą placówek handlowych m.in. przez sanepid oraz inspektorów nadzoru budowlanego.
Przywracanie jednostek handlowych do funkcjonowania to również szereg praktycznych działań, do których potrzebne są artykuły przemysłowe tj. rękawice, suszarki czy różnego typu artykuły budowlane, a także środki dezynfekcyjne dla personelu, których brakuje na terenach powodziowych.
– Działanie handlu na terenach objętych powodzią w najbliższych tygodniach będzie znacząco utrudnione. Pamiętajmy, że wielu pracowników sklepów i współpracujących z nimi podmiotów jest ofiarami powodzi, więc zajmuje się ratowaniem własnego dobytku, duża część z nich włącza się także w działania pomocowe. W najbliższym czasie sklepy będą więc borykać się z jeszcze większymi problemami kadrowymi. W tym zakresie przedsiębiorcy również potrzebują wsparcia – zwraca uwagę Maciej Ptaszyński, Prezes Polskiej Izby Handlu.