Ta strona korzysta z plików cookie.

10 postulatów handlu dla nowego rządu

Polska Izba Handlu jako najszersza reprezentacja handlu w Polsce przedstawia nowo powołanej Radzie Ministrów kluczowe dla handlu w Polsce postulaty, które powinny znaleźć się w agendzie prac nowego rządu

 

10 postulatów handlu dla nowego rządu

1. Przeprowadzanie jakościowych konsultacji społecznych oraz odpowiednie okresy vacatio legis

Mamy nadzieję, że nowy rząd wprowadzi proces stanowienia prawa na wyższy poziom. Od pewnego czasu obserwujemy silną erozję tego procesu. Kluczowe znaczenie powinny mieć w nim konsultacje społeczne, które w ostatnich latach nie były przeprowadzane w sposób jakościowy. W wielu przypadkach okresy dane stronie społecznej na ustosunkowanie się wobec projektu były nieadekwatnie krótkie. Konsultacje społeczne prowadzone były również w sposób fasadowy, pewne obszary są przesuwane na prekonsultacje, a potem, choć powinno to być jeszcze raz omawiane na właściwych konsultacjach, ustalenia prekonsultacyjne przyjmowano za wiążące. Liczymy, że rząd zmieni standardy przeprowadzania konsultacji społecznych i będzie zasięgać opinii biznesu przy tworzeniu obowiązującego go prawa.

Jako przedstawiciele branży handlu od lat mówimy głośno, że ustawy gospodarcze potrzebują odpowiednio długiego okresu vacatio legis. W większości przypadków powinien on trwać dwanaście miesięcy, a bezwzględnie co najmniej sześć miesięcy. Biznes musi mieć czas na dostosowanie się do nowego prawa.

2. Nieprocedowanie ustaw trybem poselskim

Ponad 20% ustaw proceduje się ścieżką poselską, w której pomija się etap konsultacji społecznych. Tak było dla przykładu w przypadku istotnej ustawy o nocnej prohibicji czy ostatnio w przypadku ustawy o zakazie sprzedaży napojów energetycznych osobom poniżej 18 roku życia. To nie powinno być rozwiązanie dla ustaw gospodarczych. Rządzący powinni brać pod uwagę głos przedsiębiorców, ponieważ to ich tworzone prawo będzie dotyczyć.

3. Niedziele handlowe

Mali i średni przedsiębiorcy zrzeszeni w Polskiej Izbie Handlu w zdecydowanej większości akceptują obecne status quo, jeśli chodzi o handel w niedziele. Istniejący katalog wyłączeń, w którym najważniejszym jest to pozwalające właścicielom małym sklepów w niedzielę stanąć za ladą, to sposób, aby mogli oni nawiązać walkę konkurencyjną z dużymi podmiotami. W małych i średnich przedsiębiorców handlu uderza bowiem asymetria na rynku spożywczym, a największym zagrożeniem są dla nich duże sieci dyskontowe. W chwili wejścia ograniczenia handlu wydały one setki milionów złotych na kampanie marketingowe, aby zachęcić do zakupów w piątki i soboty. Z naszej perspektywy zmiana obecnych przepisów dotyczących handlu w niedzielę nie przyczyni się w żaden sposób do poprawy sytuacji małych i średnich przedsiębiorstw z branży spożywczej.

4. Wsparcie inicjatyw samoregulacyjnych branży

Ważnymi inicjatywami biznesu są powstające samoregulacje, które służą upowszechnianiu dobrych praktyk oraz wspólnych wartości, a także profesjonalizują rynek. Dlatego mamy nadzieję, że politycy będą wspierać inicjatywy samoregulacyjne pozostawiając przedsiębiorcom tworzenie takich rozwiązań stymulujących rozwój i poprawiających jakość współpracy pomiędzy podmiotami relacji gospodarczych, chociażby takie jak Kodeks Dobrych Praktyk dla rynku franczyzy, który odniósł duży sukces i został doceniony przez licznych przedsiębiorców. Tego typu rozwiązania mają ogromną wartość deregulacyjną przy jednoczesnym podnoszeniu standardów prowadzenia biznesu.

5. Usunięcie opakowań po mleku i produktach mlecznych z systemu kaucyjnego

Bardzo liczymy na usunięcie z powstającego systemu kaucyjnego opakowań po mleku i produktach mlecznych. Obowiązek składowania aktywnych biologicznie butelek po produktach mlecznych w jednostkach handlowych może kolidować z obowiązkiem zapewnienia w sklepach odpowiednich warunków sanitarnych, a także z przepisami z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, co dotyczy w szczególności sklepów spożywczych i placówek z ofertą gastronomiczną. Objęcie systemem kaucyjnym opakowań na mleko i pitne produkty mleczne – które są  uznawane za artykuły spożywcze pierwszej potrzeby – przełoży się również na wzrost cen tych produktów i wzmocni trend inflacyjny, co negatywnie odbije się na ich dostępności dla konsumentów. Ponadto rezygnacja z objęcia systemem kaucyjnym ww. produktów nie narusza obowiązku implementacji Dyrektywy SUP przez Rzeczpospolitą Polską oraz nie wyłącza możliwości osiągnięcia wymaganych przez Dyrektywę SUP poziomów selektywnej zbiórki tych odpadów – bo poziomy te można skutecznie osiągnąć innymi metodami, które ponadto pozwalają uwzględnić specyfikę odpadów po produktach mlecznych (przede wszystkim ich zanieczyszczenie biologiczne i zagrożenia sanitarne, z jakimi wiąże się ich składowanie), wiążą się z mniejszą uciążliwością dla przedsiębiorców i dla konsumentów oraz czynią system kaucyjny bardziej efektywnym, także kosztowo.

6. Zmiana progu przestępstwa kradzieży

Liczymy, że Minister Sprawiedliwości weźmie pod uwagę przepisy kodeksu karnego związanego z progiem przestępstwa kradzieży i dokona ich nowelizacji. Obecny próg 800 zł, który obowiązuje od początków października 2023 r., jest stanowczo zbyt wysoki. Wynikiem podniesienia progu kradzieży do 800 zł jest większa sklepowych kradzieży, których dopuszczają się nie tylko zorganizowane grupy przestępcze, lecz także klienci, zwłaszcza ci znajdujący się w trudnej sytuacji finansowej. Podwyższenie progu stało się zachętą dla złodziei, a ich działanie przynosi uczciwym przedsiębiorcom ogromne straty. Ocenia się, że w wyniku drobnych kradzieży każdy sklep rokrocznie ponosi straty wysokości aż 1,5% wartości obrotu, czyli równowartość kilku lub kilkunastu palet towaru. Problem wymaga natychmiastowych działań, ponieważ skala kradzieży ciągle rośnie. Choć przynoszą one straty wszystkim handlowcom, to według danych Komendy Głównej Policji wykroczenia kradzieży mocniej dotykają małe sklepy: w zeszłym roku ich liczba zwiększyła się o 24,6%, podczas gdy w sklepach wielkopowierzchniowych urosła o 20,8%.

7. Pensje minimalne

Wynagrodzenia są obecnie pierwszym składnikiem kosztowym przedsiębiorców działających w sektorze handlowym. Znaczące wzrosty wysokości pensji minimalnej wiążą się więc ze znaczącym wzrostem ich zobowiązań finansowych. Przyczynią się one do konieczności podnoszenia cen sprzedawanych towarów, co stanie się istotnym czynnikiem proinflacyjnym.

8. Zmniejszenie ilości obowiązków sprawozdawczych

Ważne jest również podjęcie działań w kierunku zmniejszenia obciążeń administracyjnych dla przedsiębiorców, którzy już teraz są przeciążeni liczbą obowiązków sprawozdawczo-administracyjnych. Właściciele sklepów powinni zajmować się sprzedażą, a nie wypełnianiem kolejnych dokumentów i ich terminowym raportowaniem. Pomysły wyborcze takie jak np. lokalna półka mogą zaś tylko zwiększyć poziom uciążliwej biurokracji.

9. Zniesienie podatku VAT od darowizn przemysłowych

Zwracamy uwagę na problem, jaki każdego dnia uderza w wielu polskich potrzebujących, którzy korzystają ze stałej lub doraźnej pomocy organizacji charytatywnych oraz przedsiębiorców chcących im pomóc. Polskie przepisy dotyczące podatku VAT wymagają od darczyńcy przekazującego produkty na rzecz organizacji pożytku publicznego zapłacenia VAT od takich darowizn. Jedyne zwolnienie z podatku VAT, które istnieje w przypadku działalności charytatywnej, dotyczy łatwo psujących się artykułów spożywczych i niektórych sprzętów IT oraz wąskiego zakresu produktów przeznaczonych do walki z koronawirusem – taki katalog artykułów stanowi niewielką część potrzeb. Niestety powoduje to, że utylizacja niesprzedanych rzeczy jest tańsza niż oddanie ich potrzebującym. Z pewnością przepisy te wymagają zmiany, aby polscy przedsiębiorcy mieli opłacalną ekonomicznie możliwość robienia darowizn na rzecz potrzebujących.

10. Uchylenie podatku minimalnego CIT

Ważną kwestią pozostaje także uchylenie podatku minimalnego CIT. Minimalny podatek dochodowy z całą mocą uderzy w polskich przedsiębiorców operujących na niskich marżach. Ten podatek dotknie nie tylko międzynarodowe korporacje, ale także polskich przedsiębiorców, w tym małych i średnich. Ustawa nie uzależnia bowiem opodatkowania podatkiem minimalnym od wielkości podatnika, jego formy prawnej, poziomu przychodów czy zatrudnienia. Podczas projektowania przepisów nie uwzględniono różnic rentowności w poszczególnych sektorach gospodarki. Obecny zakres wyłączeń nie chroni przed tym podatkiem małych i średnich przedsiębiorców branży handlu działających na niskich marżach.  Nie ma także znaczenia ani wymiar działalności gospodarczej, ani poziom zatrudnienia.