Jak podaje Polska Izba Handlu (za CMR), we wrześniu 2018 r. obroty sklepów małoformatowych o powierzchni do 300 m2 były o 5,7% wyższe niż rok wcześniej, a liczba transakcji wzrosła w tym czasie o 1,1%. W ujęciu mdm obroty spadły o 9,7%.
Sprzedaż w sklepach małoformatowych we wrześniu 2018r.: +5,7% rdr, -9,7% mdm
Wzrosty w ujęciu rocznym to zasługa wyjątkowo dość wysokich jak na wrzesień temperatur. Najwyższe wzrosty w porównaniu z ubiegłorocznym wrześniem odnotowały właśnie te kategorie, których sprzedaż jest mocno skorelowana z pogodą. Liczba paragonów, na których występowały lody, we wrześniu 2018 r. była o pond 70% wyższa niż rok wcześniej, a liczba transakcji z wodą czystą wzrosła o 27%.
Ciepły wrzesień nie mógł się jednak równać z upalnym sierpniem, dlatego w ujęciu mdm wszystkie wrażliwe na pogodę kategorie odnotowały spadki sprzedaży. Porównaniu z sierpniem o połowę zmniejszyła się liczba transakcji zakupu lodów, po wody sięgnęło o 25% klientów mniej, a liczba paragonów z piwem spadła o 16%. Wraz z ustaniem upałów do łask wróciły czekolady (we wrześniu klienci wydali na nie o 20% więcej niż w sierpniu), herbaty i zupy w torebkach do gotowania (wartość ich sprzedaży wzrosła w ujęciu mdm o 10%).
W takim samym okresie roku poprzedniego wzrost sprzedaży w sklepach małoformatowych rdr wyniósł +2,7%.
Wrzesień to także czas, kiedy w sklepach małoformatowych rośnie zainteresowanie słodyczami w małych opakowaniach, które często trafiają do szkolnego plecaka jako uzupełnienie drugiego śniadania, takie jak batony (we wrześniu klienci kupili ich o ponad 30% więcej niż w sierpniu), wafelki oraz rogaliki. O takim przeznaczeniu tego typu produktów świadczą godziny ich zakupu. Jak wynika z danych CMR, we wrześniu w dni powszednie co ósmy paragon z rogalikami i co czternasty z wafelkami impulsowymi przeszedł przez kasy sklepów małoformatowych między godziną 7.00 a 8.00.
We wrześniu 2018 r. średnia wartość transakcji w sklepach małoformatowych wyniosła 13,79 zł, o 0,9% mniej niż w sierpniu br. i o 4,5% więcej niż we wrześniu 2017 r. W tym czasie w koszyku zakupowym w tym formacie placówek można było znaleźć średnio 3,6 opakowań produktów (co oznacza wzrost o 3% w porównaniu z wrześniem 2017 r.). Trzeba jednak pamiętać, że w sklepach małoformatowych wciąż dominują niewielkie transakcje – we wrześniu co drugi klient odwiedzający taką placówkę kupował tylko jeden lub dwa produkty.
Sklepy małoformatowe do 300 m2 obejmują: małe sklepy spożywcze do 40 m2, średnie sklepy spożywcze 41-100 m2, duże sklepy spożywcze 101-300 m2. oraz specjalistyczne sklepy alkoholowe.