Ta strona korzysta z plików cookie.

Aplikacje mobilne a bezpieczeństwo

alt
3 sierpnia 2015

altŚwiat się zmienia z prędkością błyskawicy, a my bardziej lub mniej udolnie staramy się za nim podążać. Karol Darwin powiedział: „przeżywa gatunek nie najmocniejszy, nie najinteligentniejszy, ale taki, który najlepiej przystosowuje się do zmian”. Dotyczy to oczywiście również bezpieczeństwa, o którym tak łatwo zapominamy, gdy jest dobrze, ale gdy powstaje problem, boleśnie doświadczamy efektów naszych zaniedbań.

Z pewnością wiele osób czytających ten tekst ma w zasięgu swojej ręki telefon komórkowy, a w nim różne aplikacje, które ułatwiają życie. Dlaczego nie dołożyć do nich jeszcze jednej, która pozwoli z dowolnego miejsca na świecie kontrolować bezpieczeństwo naszego majątku, biznesu, a nawet najbliższych nam osób? Wyobraźmy sobie pewną sytuację. Następuje wzbudzenie systemu alarmowego, sygnał zostaje przekazany do centrum monitoringu i zapada decyzja – interwencja grupy patrolowej. Na miejscu brak śladów włamania, nie ma możliwości dostania się do budynku, a w pobliżu nie ma nikogo kto mógłby szybko przyjechać na miejsce i sprawdzić jego wnętrze. Co robić? Nic prostszego… korzystając z aplikacji mobilnej (http://www.next.biz.pl/57-Kronos%20NET), za pośrednictwem kamer zainstalowanych w chronionych pomieszczeniach, można sprawdzić co tak naprawdę się stało. Tym razem przyczyną zamieszania mogła być źle zamocowana półka, która pod naporem spiętrzonych dokumentów po prostu spadła na podłogę uruchamiając alarm.

Podobnych sytuacji może być wiele… minął czas, w którym miał zostać uzbrojony system alarmowy, a my nie możemy dodzwonić się do osoby, która miała to zrobić – włączamy podgląd i sprawdzamy co się stało (może pracownik zasłabł albo po prostu spieszył się do domu i zapomniał wprowadzić kod)… jesteśmy ofiarą ataku przestępcy – poprzez naciśnięcie jednego przycisku na ekranie telefonu komórkowego, możemy wezwać ochronę. Tak naprawdę możliwości jest bardzo, bardzo wiele. To od nas zależy na ile jesteśmy gotowi, aby wprowadzić zmiany.

Adam Suliga, Ekspert Polskiej Izby Handlu