Wzrost liczby publikacji o bankructwach sklepów detalicznych wyniósł 80 proc. , fot. UOKiK
Liczba ogłoszeń o upadłościach przedsiębiorstw, które pojawiły się w oficjalnych źródłach w ciągu dwóch miesięcy 2012 roku jest wyższa o 20 proc. od ubiegłorocznej – podała firma Euler Hermes. Wzrost liczby publikacji o bankructwach sklepów detalicznych wyniósł 80 proc. Jest to efekt nasilającej się konkurencji ze strony dyskontów, sieci super i hipermarketów (z ich nowymi formatami typu express, fresh etc.) a także sieci sklepów „patronackich” tworzonych przez dużych hurtowników.
Jak podaje Euler Hermes, hurtownie nadal upadają, ale liczba tych przypadków nie zwiększa się, ponieważ zwiększa się jednocześnie liczba przejęć i połączeń sieci hurtowni.
Wzrost ogólnej liczby upadłości jest potwierdzeniem prognozy odnośnie PKB Polski (zmniejszenie perspektywy jego wzrostu z ok. 4 proc. w ub. roku do prognozowanego w br. 2,5 proc.). Trend wzrostu upadłości nabiera tempa. Analitycy EH uważają, że skala tego wzrostu jest zaskakująca. Jeszcze w styczniu w porównaniu do roku ubiegłego opublikowanych ogłoszeń o upadłościach było jedynie o 6 proc. więcej niż w styczniu 2011 roku. W samym lutym liczba publikacji była wyższa aż o 34 proc. niż w lutym ub. roku (79 wobec 59).
Źródło: